Latamy więcej lub mniej ale jedno jest ważne – wystartować w KATUSHA 2017. To dla wielu pilotów, biegaczy, maniaków downhillu stała pozycja w kalendarzu. Zobaczcie co dla was przygotowaliśmy.
1. Zmieniliśmy trasę RUN HILL – jest nieco dłuższa, piękniejsza, różnorodna i w większości pod koronami drzew.
2. Zmieniliśmy trasę MTB – jest dłuższa, bardziej sportowa i z pewnością profilem ciekawsza. Częściowo więcej wysiłku ale za to na zjazdach jest bezpieczniejsza.
3. Zmieniliśmy trasę HIKE and FLY PARAGLIDING – dodaliśmy dodatkowy punkt zwrotny – nasz szkolny Land Rover z tajnym symbolem o który będziemy pytać na lądowisku.
4. Zmieniliśmy trasę zjazdową DOWN HILL – Jest ciekawsza i z większą ilością skoków.
5. PIPON – nowa jednostka czasu
Aktualnie finalizujemy testowanie własnych czipów do mierzenia czasu. Wszystko działa poprawnie i instalujemy punkty pomiarowe. Wierzymy, że wszystko dobrze zadziała i nie spotkają nas kosmiczne anomalia typu dobiegł szybciej nie wystartował 🙂
EXTRA MARAS dla hardkorów czyli “z grubej rury”
Jeżeli ktoś startuje samotnie (nie w 3 osobowej drużynie) i ma wątpliwości, w których zawodach outdoorowych w Czechach ma wystartować to przypominamy o konkurencji JAVOROVY MUŽ! To konkurencja dla najtwardszych – 3 konkurencje wykonane samemu.
Zarezerwuj czas 16.09.2017. Do zobaczenia na stracie!