Ładowanie

Wszystkie elektroniczne zabawki potrzebują energii. Dobrym wyjściem jest, kiedy nie musisz zabierać ze sobą kilku ładowarek a wystarczy Ci jedna. Istnieje wiele opcji, możliwe jest również korzystanie z ładowarek słonecznych. Mi jeszcze do tej pory udało się bez nich obejść. Minimalizm to najlepsza droga.

SHIVLING Indie – 2013

W ramach projektu FLY7000 przygotowaliśmy w tym roku biwakową wyprawę w indyjską część południowych Himalajów.

Obszar Himlchal Pradesh w południowych Himalajach trochę już znamy, z Durem w 2002 roku, lataliśmy tam pięknych i intensywnych 10 dni i atmosfera była fantastyczna.

Z Rakaposhi do K2 – Pakistan 2011

W tym roku przygotowaliśmy niezwykle ciekawą, ale również nieprzewidywalną trasę w północnym Pakistanie – lot biwakowy z Nanga Parbat na K2. Brzmi dziko, i taki także był. Odwlekaliśmy ten projekt przez okres 2 lat ze względów bezpieczeństwa, ale wciąż wierzyliśmy, że pewnego dnia w końcu będzie spokojnie, a my zatracimy się latając wokół najwyższych szczytów świata.
Początek:
Nanga Parbat – Południowa strona Rupal Face, północny Pakistan

Przewidywany tor lotu:

Od Nanga Parbat będziemy kontynuować lot przez Deosai Plateau do Skardu Valley, gdzie zbiegają się rzeki Indus i Shigar. Następnie chcielibyśmy przelecieć na drugą stronę doliny Braldu i małego miasteczka Askole w kierunku Baltoro, gdzie powinniśmy lecieć wzdłuż Maszerbrum. Plan na zakończenie jest, aby dostać się w zasięgu Broad Peak i K2. Ta trasa z ponad 2 punktami zwrotnymi ma około 260 km, ale w którą drogą szczyty nam pozwolą polecieć? To wiedzą tylko gwiazdy.
Piloci:
Juraj Kleja
Dalibor Carbol
Z jakim wynikiem?
Lecieliśmy 450 km całkowicie w ciągu 4 dni, w pakistańskich Himalajach, z których lotem biwakowym pokonaliśmy 285 km długości trasy od Doliny Hunza powyżej K2 Base Camp i z powrotem do wsi Askole. Podczas lotu pokonaliśmy wysokość 7000 m bez aparatów tlenowych, a także pobiliśmy nieoficjalny rekord wysokości Czech i Słowacji. W dniu 8 czerwca 2011 roku o godzinie 4 po południu czasu lokalnego dotarliśmy do K2 Base Camp. Udało się nam ukończyć tą bardzo wymagającą trasę w 2 dni – nieco ponad 11 godzin lotu sumarycznie.

Po paru dniach odpoczynku w końcu wyruszyliśmy do pierwotnie planowanego startowiska w rejonie Nanga Parbat i przelecieliśmy kolejne 90 km w tych pięknych i dzikich górach do miasta Skardu – w 3 i pół godziny.