Počasí s námi sice mávalo, ale my si poradili 🙂 stálo to sice pár kilometrů navíc, ale o to to bylo záživnější!
Pierwszy kurs, całkowicie w języku polskim, na początku trochę skomplikowała pogoda w Beskidach, ale dzięki zapałowi całej paczki i pokonaniu kilku dodatkowych kilometrów zakończyliśmy kurs we włoskim Bassano. I było warto!